Czy warto przyjąć kontrofertę od obecnego pracodawcy?

Blog

Rozpocząć pracę w nowej firmie czy przyjąć kontrofertę od obecnego pracodawcy? Przed takim dylematem staje niejeden pracownik. Eksperci szacują, że w 2022 roku kontrofertę miało w swoich praktykach aż 81% pracodawców. Tego rodzaju propozycję najczęściej otrzymują wykwalifikowani specjaliści, posiadający umiejętności, które są pożądane na rynku pracy. Z perspektywy firmy często łatwiej jest zaoferować sprawdzonemu pracownikowi lepsze warunki pracy niż poszukiwać nowego kandydata na dane stanowisko. W branży IT, gdzie poszukiwanie wyspecjalizowanych kandydatów stanowi trudne zadanie, podobna praktyka jest bardzo częsta. Wiele osób waha się, czy w takiej sytuacji przystać na kontrofertę, czy też odejść do konkurencji, która zapewnia zupełnie nowe środowisko i specyfikę pracy. Jednakże, choć przyjęcie podobnej propozycji może z początku wydawać się korzystną i bezpieczną decyzją, często niesie za sobą pewne konsekwencje. W dzisiejszym artykule postaramy się rozwiać wszelkie wątpliwości. 

Kontroferta – główne powody, dla których nie warto jej przyjmować:

  1. Ograniczone zaufanie

Sam fakt złożenia wypowiedzenia w obecnej firmie może sprawić, że pracownik przestanie być postrzegany w oczach przełożonego jako lojalny, nawet jeśli finalnie zrezygnuje ze swoich planów i przyjmie kontrofertę. W takiej sytuacji dalsze budowanie dobrej relacji zawodowej może być problematyczne. Poinformowanie o chęci rezygnacji to sygnał, że pracownik nie był zadowolony z pracy w danej firmie. Nawet jeśli pracodawca zaproponował mu korzystniejsze warunki finansowe, nigdy nie może być pewien, że specjalista za kilka tygodni lub miesięcy znowu nie zdecyduje się na odejście. Składając kontrofertę, właściciel firmy nierzadko chce po prostu uzyskać więcej czasu na przeprowadzenie rekrutacji i znalezienie osoby, która mogłaby zastąpić obecnego pracownika. Przy tak ograniczonym zaufaniu, trudno budować udaną współpracę. 

“Budowanie dalszej relacji zawodowej na złożonym wcześniej wypowiedzeniu jest bardzo ryzykowne. Takie postępowanie może negatywnie wpłynąć na całość dalszej współpracy, nawet jeśli pracownik przyjmie kontrofertę, a jego umiejętności są bardzo poszukiwane na rynku pracy. W wielu przypadkach składający kontrofertę pracodawca chce po prostu zyskać na czasie i właściwie zaplanować dalszą rekrutację, która ma na celu znalezienie właściwej osoby na dane miejsce. Często zdarza się również, że przy najbliższych cięciach budżetowych zwolniona zostaje osoba, która chciała odejść, ale przyjęła kontrofertę.” – mówi Anna Rybińska, Rekruter IT w Team Connect

  1. Zmniejszone szanse na kolejną podwyżkę i awans

To dalsza konsekwencja ograniczonego zaufania. Większość przełożonych nie widzi sensu w awansowaniu osoby, która jeszcze nie tak dawno chciała odejść z firmy, ponieważ im wyższe i bardziej wymagające jest dane stanowisko, tym bardziej liczy się to, czy dana osoba wiąże swoją przyszłość z pracą w danym miejscu i czy długoterminowo będzie lojalna wobec obecnego pracodawcy. Niejeden właściciel firmy obawia się dać szansę osobie, która przyjęła kontrofertę, ponieważ awans zazwyczaj wiąże się z większą odpowiedzialnością. To samo tyczy się kolejnych podwyżek. W większości przypadków pracodawca będzie wolał przeznaczyć budżet na inne wydatki związane z dalszym rozwojem firmy lub podwyżki dla pozostałych pracowników, gdyż prawdopodobnie uzna, że ten pracownik został już odpowiednio wynagrodzony. Nawet jeśli dany specjalista odczuje, że w końcu został doceniony, taki stan rzeczy może być krótkoterminowy. 

Podwyżka, która została zaproponowana dopiero przy złożeniu kontroferty może wzbudzić wątpliwości także u samego pracownika. Dlaczego został odpowiednio wynagrodzony dopiero teraz, kiedy chciał odejść, a nie wtedy, gdy ciężko pracował przy trudnych projektach? Jeśli dany specjalista wie, że wcześniej zasługiwał na awans lub oczekiwane pieniądze i rozmawiał o tym z przełożonym, może zastanawiać się nad sensem dalszej pracy w obecnej firmie. Niewiele osób chciałoby wiązać swoją przyszłość zawodową z miejscem, w którym pracodawcy nie doceniają bieżących sukcesów, a wynagradzają wyłącznie tych, którzy planują odejść.”mówi Anna Rybińska.

  1. Brak wyeliminowania innych problemów związanych z pracą w danym miejscu

Czasami zdarza się, że wynagrodzenie poniżej oczekiwań jest jedynym prawdziwym powodem odejścia z danej firmy. Niemniej, takie sytuacje pojawiają się dość rzadko. W większości przypadków dochodzą do tego jeszcze inne czynniki. Trudna relacja z przełożonym, zła atmosfera w zespole, nuda i rutyna, brak perspektyw na dalszy rozwój i awans, poczucie niedocenienia czy uniemożliwiający work-life balance nadmiar obowiązków to najczęstsze powody, dla których ludzie decydują się na zmianę zatrudnienia. Z początku może nam się wydawać, że akceptacja kontroferty łączy się z obopólnymi korzyściami. W końcu pracodawca nie traci cennego specjalisty, a pracownik otrzymuje wymarzoną podwyżkę bez konieczności zmiany miejsca pracy. Często okazuje się jednak, że większe pieniądze nie są w stanie zrekompensować nam tego, co faktycznie wywołało chęć odejścia z danej firmy. 

“Przyjmując kontrofertę zwykle tylko odwlekamy w czasie to, co nieuniknione. Duża część pracowników, która zaakceptowała ofertę obecnego pracodawcy odchodzi w ciągu sześciu miesięcy od otrzymania takiej propozycji. Głównie dlatego, że w danej firmie nie zmienia się nic, poza korzystniejszymi warunkami finansowymi. Nierzadko zdarza się również, że taki pracownik jako pierwszy zostaje zwolniony, ponieważ pracodawca otrzymał odpowiednią ilość czasu, by znaleźć inną osobę na jego miejsce.” mówi Anna Rybińska.

  1. Utrata okazji na rozwój w innej organizacji

Nierzadko by zyskać więcej, musimy opuścić naszą strefę komfortu. Jeśli przyjmiemy kontrofertę, możemy zamknąć sobie drogę do dalszego rozwoju zawodowego, którą umożliwiłaby nam inna organizacja. Pozostając w tym samym miejscu i wybierając to, co jest nam dobrze znane, rezygnujemy z tego, co daje nam każda zmiana pracy. Nowe kontakty zawodowe, uczestniczenie w ciekawych projektach, które mogą poszerzyć nasze kompetencje, poznanie nowych narzędzi czy metod wykonywania dotychczasowych obowiązków – to wszystko może okazać się niezwykle cenne, jeśli mamy duże ambicje zawodowe i chcemy długoterminowo zwiększyć swoje szanse na rynku pracy. 

Kiedy warto przyjąć kontrofertę?

Mimo wymienionych wyżej powodów należy pamiętać, że każda sytuacja jest inna. W niektórych przypadkach przyjęcie kontroferty może okazać się korzystną decyzją. Jeśli niesatysfakcjonujące wynagrodzenie rzeczywiście było jedynym powodem, dla którego chcieliśmy odejść, a odpowiadał nam zakres obowiązków i ogólna atmosfera panująca w zespole, może się okazać, że pozostanie w obecnej organizacji będzie dla nas korzystniejsze, niż przysłowiowe wypłynięcie na nieznane wody. Rozpoczęcie pracy w nowej firmie nieraz wiąże się z pewnym ryzykiem. Może się okazać, że warunki przedstawione na rozmowie kwalifikacyjnej w praktyce wcale nie są tak korzystne. Zazwyczaj nie wiemy, jak faktycznie potoczy się nasza dalsza ścieżka kariery. Być może nowy zakres obowiązków wcale nie będzie odpowiadał nam w takim stopniu, jak miało to miejsce do tej pory, a atmosfera w nowym zespole wcale nie będzie tak dobra. 

Pracodawca, który chce zatrzymać w zespole specjalistę gotów jest pójść na wiele ustępstw. Być może poza dużą podwyżką, będzie w stanie zaoferować nam inne korzyści, o które od dawna zabiegaliśmy, jak na przykład możliwość pracy zdalnej bądź lepszy pakiet benefitów pozapłacowych. Właśnie dlatego tak ważnym jest, by samemu uczciwie rozważyć wszystkie “za i przeciw”, jeszcze przed podjęciem decyzji o zmianie zatrudnienia. Być może sama chęć odejścia pracownika skłoni pracodawcę do refleksji nad tym, co należałoby zmienić, żeby jak najdłużej zatrzymać w zespole cennych z perspektywy rynku pracy specjalistów. W konsekwencji warunki panujące w danej firmie mogą ulec znacznej poprawie. 

Porozmawiajmy o Twoim projekcie. Skontaktuj się z nami.